Loader

Aktualności

29-11-2024

Dbaj o serce – wywiad z kardiologiem CM Medyk

Jakie są najczęstsze choroby układu krążenia, z którymi obecnie trafiają do Pana pacjenci?

Podejrzewam, że Państwa nie zaskoczę i powiem, że te związane ze stylem życia, tak zwane choroby zaliczane do cywilizacyjnych. Należą do nich m.in. nadciśnienie tętnicze, zaburzenia gospodarki lipidowej, miażdżyca, a także ich powikłania w postaci zawału serca i niewydolności krążenia.  Trzeba przyznać, że w ostatnim czasie ze względu na wszechobecny stres coraz częściej także występują zaburzenia rytmu serca oraz schorzenia somatyzacyjne, objawiające się np. niespecyficznymi dolegliwościami bólowymi w klatce piersiowej. Ich istotą jest to, że choruje „dusza” ale objawy odczuwane przez chorego idealnie symulują chorobę serca.

No właśnie, stres  – z pewnością jest dziś przyczyną wielu chorób – jak wpływa na zdrowie serca i jakie techniki radzenia sobie ze stresem Pan poleca?

Pęd życia obecnych czasów sprawia, że staramy się wykonywać zbyt wiele rzeczy naraz, a to odbija się na naszym zdrowiu. Stres, który w założeniu powinien działać na nas motywująco i ułatwiać nam walkę z przeciwnościami, staje się naszym wrogiem. Objawy stresu zwykle dzielimy na psychiczne i fizyczne. Do pierwszych zaliczamy np. lek, problemy z koncentracją, wycofanie, zamartwianie się, obniżone poczucie własnej wartości czy problemy z pamięcią. Do drugich m.in., bóle głowy, bóle brzucha, kołatania serca, bóle w klatce piersiowej, problemy ze snem, brak energii czy ciągłe zmęczenie. Czasami dołączają się do tego zaburzenia odporności lub wahania masy ciała.

Każdy powinien znaleźć swój własny, indywidualny sposób na walkę ze stresem. Dla jednych będzie to książka, ulubiony film lub po prostu czas spędzony w ciszy, dla innych górskie wycieczki czy sport. Dużo zależy od charakteru naszej pracy. Osoby pracujące fizycznie zwykle lepiej odpoczną przy dobrym filmie czy książce, a pracujące umysłowo docenią możliwość intensywnego ruchu. Jeżeli już przy nim jesteśmy to uważam, że jest to najlepsza forma dla „odpoczynku głowy”, można w dużym uproszczeniu powiedzieć, że wyrzucamy z siebie hormony stresu, a zamiast nich dostajemy uczucie błogostanu, który zapewniają nam uwalniana w trakcie wysiłku dopamina i serotonina. Czasami sięgamy także po psychoterapię poznawczo-behawioralną, techniki relaksacyjne czy biofeedback. W poważnych przypadkach używamy wsparcia farmakologicznego, stosując leki przeciwlękowe, antydepresyjne czy uspokajające.

Jakie, Pana zdaniem, są największe zagrożenia dla zdrowia serca we współczesnym społeczeństwie? 

Moim zdaniem są to niedostateczna profilaktyka, edukacja zdrowotna i stres. Pęd życia obecnych czasów sprawia, że staramy się wykonywać wiele rzeczy naraz. Niestety bywa, że w tym pośpiechu, zaniedbujemy zdrowie, rodzinę a także i swoje potrzeby. Odkładamy prozdrowotny styl życia na „później”, niestety często narażając się na rozwój chorób, których można by uniknąć stosując odpowiednią profilaktykę. „Work life balance”,  czyli koncepcja zarządzania czasem, stawiająca za cel odnalezienie równowagi pomiędzy pracą a życiem prywatnym, powinna być nie tylko korporacyjnym sloganem, ale rzeczywistą filozofią, którą należałoby się w naszym życiu kierować.

Duże zagrożenie to moim zdaniem także, wszechobecne „złote porady zdrowotne”. Każdy w internecie podaje się za eksperta, wygłasza własne, często niczym nie poparte tezy pseudozdrowotne. Znaczna część z nich dotyczy także sposobów leczenia chorób układu sercowo-naczyniowego. Poprzez rozpowszechnienie w mediach społecznościowych taki przekaz trafia szybko do milionów osób. Problem w tym, że często są to treści  bezwartościowe lub nawet szkodliwe dla naszego zdrowia.

Czasami pacjenci ulegają manipulacjom, bo trudno im odróżnić prawdę od fałszu. Nie dziwi więc, widoczne obecnie zagubienie ludzi w kwestii zdrowia i brak wiary w zalecenia lekarskie. Czasami ufamy bardziej celebrytom, niż rzeczywistym fachowcom, co także często zagraża zdrowiu, powoduje niepotrzebny chaos i stres. Szukajmy zaufanych lekarzy, którzy bazują na aktualnej wiedzy medycznej, a także nie boją się rozmawiać o wątpliwościach ze swoimi pacjentami, tak aby zawsze wybierać najlepszy sposób leczenia.

Ogólny styl życia,  jak sam Pan wspomniał, w większości chorób, odgrywa kluczową rolę. Jakie konkretne zmiany może wprowadzić osoba, która chce zmniejszyć ryzyko chorób serca?

Jak już dawno udowodnił Lalonde, minister zdrowia Kanady, to właśnie każdy z nas poprzez swój styl życia ma największy wpływ na własne zdrowie, a nie jak sądzą niektórzy – ochrona zdrowia. Niestety „najprostsze rzeczy wydają się najtrudniejsze” i wszystkie zmiany naszych codziennych nawyków wymagają od nas dużo samozaparcia. Często łatwiej przyjąć jest tabletkę, niż np. zacząć regularnie się ruszać czy ograniczyć słodycze. Jest bardzo dużo naukowo udowodnionych działań, których wdrożenie w nasze życie z pewnością przyczyni się do poprawy zdrowia, nie musimy od razu robić wszystkiego. Nawet słonia da się zjeść-byle robić to po kawałku;) Wytyczne kardiologiczne dotyczące stylu życia są dość obszerne, tak więc postaram się wymienić najważniejsze:

  1. Ograniczanie czasu spędzanego w pozycji siedzącej, podejmowanie każdego dnia co najmniej lekkiej aktywności aby zmniejszyć swoje ryzyko na wystąpienie udaru lub zawału, optymalnie 5 dni w tygodniu po co najmniej 30 minut
  2. Stosowanie diety zbliżonej do śródziemnomorskiej bogatej w warzywa, chude mięso w tym ryby, pełnoziarniste produkty zbożowe. Dbanie o to, aby nasza dieta była prosta bez produktów przetworzonych, alkoholu czy słodyczy
  3. Nie palenie tytoniu
  4. Dbanie o prawidłowe wartości glukozy, cholesterolu i ciśnienia tętniczego poprzez stosowanie odpowiedniego postępowania niefarmakologicznego, a także w porozumieniu z lekarzem odpowiednio dobranego leczenia
  5. Dbanie o prawidłową masę ciała, dążenie do prawidłowego BMI
  6. Dbanie o dobrostan psychiczny, znajdywanie czasu dla siebie, sen trwający minimum 7 godzin

A jeśli chodzi o regularne badania – jakie testy diagnostyczne zaleca Pan wykonywać regularnie osobie zdrowej, aby monitorować zdrowie serca?

Warto raz w roku zrobić sobie przegląd zdrowia, analogicznie do przeglądu samochodu. Jego zakres ustalamy w zależności od chorób współistniejących oraz uwarunkowań indywidualnych. Należy pamiętać, że nie wszystkie badania zleci nam Lekarz Rodzinny, ponieważ jego budżet jest ograniczony, a NFZ refunduje wykonanie pewnych badań często tylko w określonych ramach czasowych. Jeżeli miałbym coś polecać to raz do roku warto wykonać:

-morfologię krwi, lipidogram, poziom glikemii, TSH, kreatyninę oraz tzw. próby wątrobowe, badanie ogólne moczu

-raz na 2-3 lata warto wykonać EKG oraz RTG klp

-jak tylko mamy możliwość sprawdzajmy wartości swojego ciśnienia tętniczego, oraz tętna

Czy istnieją symptomy, które pacjent powinien szybko skonsultować z lekarzem kardiologiem?

Oczywiście każdy niepokojący objaw należy konsultować z lekarzem, bo czasami błahe z pozoru objawy mogą świadczyć o poważnej chorobie. Jeżeli mówimy o układzie krążenia to powinniśmy zwracać uwagę szczególnie na ból w klatce piersiowej inny niż kłucie, czyli gniecenie ucisk lub pieczenie w okolicy mostka, szczególnie występujące po wysiłku fizycznym ; szybie męczenie się, kołatanie serca, omdlenia lub stany przedomdleniowe, duszność, obrzęki kończyn dolnych. Jeżeli obserwujemy u siebie takie objawy to warto je omówić z lekarzem.

Czym różnią się objawy chorób serca u kobiet i mężczyzn? Czy to prawda, że kobiety są często diagnozowane później?

Kobiety rzadziej zgłaszają typowe, „książkowe” dolegliwości. Zawał serca manifestuje się u kobiet często jako np. duszność i uczucie „ciężaru” w klatce piersiowej a nie jak typowy ból zamostkowy. Rzadziej też stwierdza się u nich typowe dla chorób serca zmiany w EKG.  Co czwarta kobieta umiera z powodu chorób serca, więc należy podchodzić do sprawy poważnie. Odmienność diagnostyki i terapii kobiet i mężczyzn istnieje, są na ten temat nawet całe oddzielne książki. Kobiety zapadają na choroby sercowo-naczyniowe później niż mężczyźni (średnio 10 lat później, po menopauzie), co ciekawe liczba nowych zachorowań jest wyższa niż u mężczyzn. Często kobiety są diagnozowane później, ponieważ objawy, które prezentują nie przebiegają typowo. Oczywiście to tylko statystyki. Ja zawsze powtarzam za wybitnym lekarzem Andrzejem Szczeklikiem, że „każdy choruje jak potrafi”. Trzeba po prostu zachować czujność i nie popadać w rutynę i schematy.

Jakie znaczenie mają geny w rozwoju chorób serca? Czy są dostępne badania genetyczne, które mogą pomóc w ocenie ryzyka?

Niestety nie tylko dobre rzeczy dziedziczy się po rodzicach. Czasami jest to większe prawdopodobieństwo zachorowania na choroby układu krążenia.  Badania genetyczne w kardiologii są pomocne nie tylko w wykrywaniu chorób serca, ale również w profilaktyce chorób układu sercowo-naczyniowego. Diagnostyka genetyczna w kardiologii jest przydatna do identyfikacji dziedzicznych schorzeń sercowo-naczyniowych, ale również schorzeń powiązanych, takich jak hipercholesterolemia rodzinna, genetycznie uwarunkowana nadkrzepliwość, kardiomiopatie, arytmie, nadciśnienie płucne czy też choroby tkanki łącznej, jak zespół Marfana, w przebiegu którego może dochodzić do poszerzania aorty i powstawania tętniaków. Badania te, jako profilaktyczne badania genetyczne, mogą być zalecane Pacjentom już zdiagnozowanym oraz w przypadku osób, u których pomimo braku objawów chorobowych, wstępuje rodzinna historia chorób sercowo-naczyniowych, tak aby można było wcześniej podjąć odpowiednią profilaktykę czy leczenie.

Czy medycyna w ostatnich latach poczyniła postępy w leczeniu chorób serca, które są szczególnie obiecujące? 

Nie ma chyba „działki” w kardiologii, w której nie dokonałby się postęp jeżeli chodzi o leczenie. Mamy też coraz nowocześniejsze możliwości diagnostyki. Powstają zupełnie nowe leki. Rewolucja odbywa się właściwie każdego dnia na naszych oczach. Dzięki temu mamy możliwość leczenia np. kardiomiopatii przerostowej czy rodzinnej hipercholesterolemii, gdzie jeszcze do niedawna mieliśmy mocno ograniczone opcje terapeutyczne. Dzięki nowym lekom pacjenci nawet z ciężką niewydolnością serca mają dużo lepszą perspektywę. Mamy udoskonalone możliwości ablacji arytmii, nowocześniejsze stenty naczyniowe czy protezy zastawek. Przyszłość kardiologii rysuje się bardzo optymistycznie.

Czy istnieją mity dotyczące serca, które są niepotrzebnie powielane?

Jest ich co najmniej kilka. Dużo mitów urosło jeżeli chodzi o leczenie hipercholesterolemii. Choroba, która nie boli i długo pozostaje w ukryciu, daje duże pole do nadużyć dla szarlatanów i pseudoekspertów. Promuje się mit, że nadmiar cholesterolu nie jest szkodliwy, a na tej samej stronie internetowej możemy kupić…. zioła na cholesterol, oczywiście skuteczne, bezpieczne i w dobrej cenie. Wszystkie teorie np. o statynach to temat na oddzielny wywiad. Kolejnym, ciekawym moim zdaniem, jest opinia, że zawsze sport to zdrowie. Umiarkowany wysiłek jest zbawienny dla naszego samopoczucia i układu krążenia, natomiast nie zawsze mówi się o tym, że ‘nadmiar” sportu szkodzi. Na przykład osoby biegające znaczne dystanse w ciągu tygodnia są bardziej narażone na arytmię. Nadmierna rywalizacja i bicie rekordów nie służą naszemu dobrostanowi. Nie znaczy żebyśmy sienie ruszali (to zdecydowanie gorsze) ale jak mówi mądrość ludowa „zachowywali we wszystkim zdrowy rozsądek”.

 

Skip to content